
W tym roku weszła w życie nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii. Osoby, które zdecydowały się na panele fotowoltaiczne po 31 marca 2022 roku, od początku lipca będą rozliczać się z nadwyżek wyprodukowanej przez ich instalację energii na nowych zasadach. Na czym polega net-billing i czym różni się od dotychczasowego systemu? Czy w świetle nowych przepisów fotowoltaika nadal będzie się opłacać?
Menu
Panele fotowoltaiczne w 2022 roku – co się zmieniło?
Net-billing, który obowiązuje od 1 lipca 2022 roku, wprowadza wiele zmian w sposobie rozliczania się prosumentów z nadwyżek wyprodukowanej energii. Przed nowelizacją ustawy prosument mógł oddać nadwyżki energii do sieci publicznej, a następnie odebrać je w dogodnej dla siebie chwili – głównie w okresie jesienno-zimowym, gdy panele fotowoltaiczne produkują mniej prądu, zaś zapotrzebowanie na energię w gospodarstwie domowym jest większe.

Obecnie nowi prosumenci, tzn. tacy, którzy zdecydowali się na montaż fotowoltaiki po 31 marca br., już nie oddają, ale sprzedają uzyskane nadwyżki do sieci, a następnie mogą je odkupić w wybranym momencie. Rzecz w tym, że sprzedaż odbywa się po cenie hurtowej, natomiast kupno – po detalicznej. Prosument, sprzedając energię do sieci, gromadzi środki na swoim wirtualnym koncie, skąd następnie będą ściągane, gdy zechce on pobrać prąd z elektrowni.
Czy fotowoltaika w 2022 roku nadal będzie się opłacać?
Nowelizacja ustawy o OZE narobiła trochę zamieszania wśród prosumentów i osób, które planowały zainstalować panele fotowoltaiczne. Pojawiło się pytanie, czy fotowoltaika po zmianach w prawie nadal będzie opłacalna. Odpowiedź jest prosta: jak najbardziej. Po zmianach w ustawie o OZE prosument nadal może znacząco obniżyć swoje rachunki za prąd dzięki fotowoltaice, dodatkowo zmniejszając swoją zależność od sieci publicznej, co w dobie kryzysu energetycznego jest bezcenne.
Należy też dodać, że nowelizacja obejmie instalacje założone po 31 marca br. Prosumenci z dłuższym stażem mogą rozliczać się na starych zasadach – oczywiście gdy sobie tego życzą. Dotychczasowe zasady będą obowiązywać tę grupę przez 15 lat od momentu założenia instalacji.